Wolność w Bogu!
Doświadczyłam wolności, tego, że już nie muszę się strać, nie muszę „podpowiadać” Panu Bogu co ma robić, jak działać w moim życiu i Go w tym „wyręczać”. Zaczęłam pozwalać Stwórcy, by to On kierował moim życiem. Choć robiłam to już wcześniej (na różne sposoby), to dopiero tu „zrozumiałam, doświadczyłam” co to znaczy naprawdę powierzyć, oddać kierunek swojego życia Chrystusowi. To tak jakby nowy początek.
Kasia, 40 lat
Kurs Nowe Życie, grudzień 2014, Kraków.
Świadectwo - Kurs Animacji Modlitwy Charyzmatycznej
Kiedyś ciągle zadawałam sobie pytania - jak się modlić? Czy aby na pewno modlę się dobrze? Bałam się otworzyć na działanie Ducha Świętego. Kiedy przychodziłam na spotkania bardzo często wychodziłam zapłakana i smutna, bo wydawało mi się, że Pan Bóg działa w życiu
Więcej…